niedziela, 17 czerwca 2012

Warszawa nocą

Warszawa nocą jest zupełnie innym miastem niż w dzień. Moim zdaniem będąc w Warszawie jako turysta koniecznie trzeba wyjść i przyjrzeć się miastu pod osłoną nocy. Kiedy zapada zmrok stolica zaczyna barwić się  sztucznym oświetleniem co dotyczy zarówno oświetlenia ulic jak wieżowców i mostów.

Warszawa nocą
Warszawa nocą
Widok Warszawy po zachodzie słońca jest niezwykle okazały szczególnie na moście gdy spogląda się w kierunku centrum - wtedy człowiek uświadamia sobie, że taka metropolia nigdy nie śpi i zawsze jest gotowa do przyjęcia nowych odwiedzających ją osób.

Równie pięknie prezentuje się Warszawski świt jak to śpiewał w swojej piosence Niemen - można z całą pewnością przyznać mu rację. Stolica budzi się do życia systematycznie zabijając nocną ciszę. Myślę, że większość osób, która to czyta i mieszka w mieście wie o czym mówi. Zabawne ale w nocy stolica ma nawet inny zapach może spowodowane jest to bardziej rześkim powietrzem z powodu ochłodzenia się temperatury i spadku spalin, ale wydaje się, że każdy Warszawiak z zamkniętymi oczami wychodząc na balkon stwierdzi czy jest noc czy dzień.

Warszawa w nocy
Warszawa w nocy
Oczywiście na wsi też można w ten sposób odnaleźć różnice miedzy rankiem, nocą, a dniem lecz moim "okiem" miastowe rozróżnienie tych pór wydaje się bardziej zastanawiające. Pomimo oddalenia od przyrody gdzieś nawet w Warszawie się ona unosi bo jak inaczej wytłumaczyć to zjawisko. Jeśli do nocnego krajobrazu Warszawy dodamy obraz tuż po ulewnych deszczach wychodzi coś pięknego! Choć ten deszcz to może kwestia gustu ale ja uwielbiam jak pada deszcz i świeże, rześkie powietrze po opadach z nieba.

1 komentarz:

  1. Oj tak, po deszczu jest cudowne powietrze! Uwielbiam kiedy pada i ciężkie krople spadają na twarz a ja się chowam w swojej przeciwdeszczowej kurtce i spaceruję dalej:)

    Noc jest chyba najprzyjemniejszą odsłoną Warszawy - wtedy też pulsuje kulturowo-imprezowe życie nocne, fajnie widzieć jak ludzie się bawią, a najlepiej bawić się z nimi. Pod tym względem lubię Przekąski i Zakąski, bo tam zawsze wieczorem i w nocy jest totalny młyn, mnóstwo śmiejących się, pijanych ludzi i jak tam człowiek postoi to czuje że żyje.

    OdpowiedzUsuń